Takie przemyślenia na koniec tygodniach. Ja tam ogólnie wam powiem, że bardziej żałuję w życiu, że czegoś nie zrobiłem niż że coś zrobiłem, bo nawet jak coś się głupiego zrobiło to jakoś rozeszło się po kościach, a to co można było zyskać w niektórych akcjach niestety już jest stracone, też tak macie? Trochę zbyt mało w życiu ryzykowałem i czasem [...]
No to niestety koniecznie:( Surplus nie musi być duży, ale powinien być. Musisz znaleźć coś co lubisz. Mój kumpel miał bardzo podobny problem co Ty. Dodał do diety dwa snickersy dziennie - czasami zamieniał, czasami coś innego jadł, ale generalnie można powiedzieć że jadł tyle co na utrzymanie wagi (z odpowiednią podażą białka) + surplus nabijał [...]
W temacie lekarzy też mogę trzy grosze wtrącić. Otóż mam brak widzenia stereoskopowego (czyli teoretycznie widzę w 2d czy coś takiego, nie da rady już wyleczyć więc się nie martwię). Czym to się objawia w życiu - nie wiem, nigdy stereoskopowo nie widziałem, jedyny łatwo zauważalny rezultat to brak możliwości przejścia badań np. na zawodowe prawko. [...]
Jeju, jaka piękna dyskusja, co 3 całeczki muszę wracać :-D Bane, tak, to było coś w tym rodzaju. Nie takie stricte testy pod kierowcę, tylko część obejmująca moją wadę wzroku. Antos, może to być w sumie. Gość ma chvjową dietę. Poza obiadem na mieście to w pokoju widzę go tylko jak wcina kanapki z zapiekanym serem i szynką z mikrofali, pizze i [...]
Jak makaron pszenny i ryż biały to podobny efekt będzie. Upraszczając im coś ma wyższy IG (indeks glikemiczny) to szybciej się przyswoi -> więcej tego zjesz -> zgrubniesz. Antoś, w sumie może to być. Nogi u mnie ogromne są, podobnie plecy (oczywiście w proporcji do reszty ciała, nie jak u trójboisty), zaś klata i barki małe. Tym się kończy miłość [...]
najbardziej przydatna rzecz jakiej się nauczyłem ? ... proste żeby zawsze pomyśleć min. ze dwa razy zanim coś zrobię szkoda że tak póżno ... ale zawsze lepiej póżno niż wcale z tego co pamiętam kilku kolegów tak średnio lubi wodę wyżej jak "do pasa" czy tak bez "gruntu" a czy są w naszym dostojnym gronie miłośnicy pływania lud nurkowania ja [...]
Zdrówka. I się przebadaj bo jak tak często chorujesz to może być coś z odpornością nie halo. Nie chcę Cię straszyć, że coś bardzo złego, może po prostu jakas bakteria na którą działa jeden konkretny antybiotyk i lekarze nie mogą trafić, dlatego choroba wraca. W ogóle sam jestem najlepszym przykładem na to że warto się nadać regularnie.
To przynajmniej wiesz Wysocki o warto zmienić. Ja tam jestem tak średnio uspołeczniony i wolę znacznie bardziej rozmawiać w cztery oczy niż w grupie chyba, że są to dobrzy znajomi, ale często sam zagaduje i poznaje nowe osoby, np. gdy zaczynał się nowy semestr i nowe zajęcia to zawsze jest okazja do poznania nowych osób i co zajęcia to nowe osoby [...]
@Agares25 napisz mi coś więcej o tej krzywej przegrodzie nosowej, bo również podejrzewam, że to mam. Kiedy to było? Czy długo czekałeś na operację? NFZ? Zmieniony przez - PanParowka w dniu 2019-03-27 17:00:59 Miałem to robione nie w ostatnie wakacje tylko w jeszcze wcześniejsze. Jakoś lipiec 2017 roku. Alergolog stwierdziła, żebym się udał do [...]
grind a jak często baby noszą "gaz" ( piszę w " " bo to g**** nie gaz ) w torbie z klamotami niedostępny , albo w kieszeni pochowany zapięty nawet tłumaczyłem kilka razy że to proszenie się o kłopoty ... itd ... ale baba ja se coś ubrda to już ch** ... umarł w butach a jak jakaś starsza czy "matka" ooo taka to już wszystko wie najlepiej ... [...]
Wiem, że to już stare, ale może ktoś nie czytał Mój stary to fanatyk wędkarstwa. Pół mieszkania zaj**ane wędkami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi haczyk czy kotwicę i trzeba wyciągać w szpitalu bo mają zadziory na końcu. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś [...]
Generalnie to tak jak Grind pisze. Nie warto mierzyć i zastanawiać się nad tym. Rozmiar na rpawdę ma małe znaczenie. dą sobie dróżką trzej przyjaciele: miś, łoś i ryś. Ten pierwszy oznajmia: - Wku*wia mnie to "ś" na końcu. Takie "ś" jest pedalskie, ciotowate i w ogóle!... Od dzisiaj koniec z misiem. Jestem Niedźwiedź! Bo powiadam wam: - Kto ma "ś" [...]
Całkiem spoko to wygląda. Ja jakoś nigdy tego nie ćwiczyłem, bardziej jakiś mostek czy stanie na rękach, ewentualnie jakąś gwiazdę. Salta też tak słabo na wfie ćwiczyliśmy i dobrze, że materac był, bo różnie to wychodziło. U nas jeden kolega robił wall flipa i fajnie to wyglądało. Ja szczerze powiedziawszy wolę nie aż tak dynamiczne ćwiczenia. No [...]
Zrezygnowalibyście z życia na rzecz czegokolwiek? Ja to nie wiem. Chyba musiałbym wiedzieć, że i tak już w tym życiu wiele nie ugram (np. miałbym te 100 lat itp.). W sumie to chciałbym, żeby coś było po drugiej stronie i mam nadzieję, że coś jest.
Powodzenia lepiej zaryzykować jak wszytko będzie ok no to będzie duży przełom niż dalej ciągnąć to samo bez efektów. W pewnym sensie "nienormalność" może być zaletą, bo dzięki temu można zajść gdzieś, gdzie zwykli normalni nie dojdą, choć czasem odbije się to w różnych aspektach życia czkawką. Niektórzy poświęcają jeden aspekt/rzecz na inny, choć [...]
Mamedowi się imo nie chciało do UFC (tak wybrał ) imo mógłby tam także być w czołówce ,szkoda że już tam go nie zobaczymy Różnica między nimi jest taka ze Khalidov to wielki talent( coś jak JJ, Vitor ,Anderson, Mousasi,Fedor czy np. Lee Murray) a Blachowicz to raczej "rzemieślnik"(coś jak np Randy Couture) wszystko co osiągnął zawdzięcza swojej [...]
Jak te proste przechodziły to się aż mi serce krajało. TAK SIĘ NIE WYGRA Z TOPKĄ. Arreola nie musiał się nawet starać żeby trafiać Kownackiego. Kilka razy coś tam uniknął, coś tam zablokował, ale w tym stylu nie ma opcji na walkę z kimś lepszym. Więcej pracy na nogach + nieprzepuszczalna garda i można ruszać do walki.
No ja się zgadzam z pilkiem. U mnie jest słabo z empatią jeśli chodzi o śmierć czy coś, mogę napisać ci, że współczuję, ale skłamałbym, bo nie za bardzo, ale mam nadzieję, że ty będziesz się czuł dobrze. Zwłaszcza jeśli chodzi o zwierzęta to sporo na zajęciach robiłem ich sekcji i jakoś tak teraz inaczej na nie patrzę. No Puar fajnie jakby było [...]
Widzę Prosiaczku, że i ty odbywasz szczere rozmowy z kierownictwem. Managerowi klubu zebrało.sie wczoraj na chichotki, po zamknięciu stoimy wszyscy przy barze, on, barmani, bramka. A wesoły Irolek do.mnie tak: "Cos ci masa spadła chyba z 50 funtów, co już nie walisz tych sterydów swoich, dostęp ci się skończył, kogos zamkneli ?" No to ja mu na to: [...]
Nie piłem alko prawie 2 lata, i tak mnie coś ostatnio naszło bo akurat byłem w hotelu żeby sobie coś łyknąć ale że nie lubie ani wódki ani klasycznego piwa, to kupiłem sobie 5 somersby jabłkowych 4,5% , paczke szlugów, 4 pączki wedla, czitosy, pizze. I uważam że to był jeden z moich lepszych dni w życiu, nawp*****lałem się do oporu niezdrowego, [...]
W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie
